Lipiec przyniósł nowe realizacje na terenie szpitala w Wejherowie. Mural „Białe Daniele” już cieszy małych pacjentów na SOR. Ten impresyjny mural nieco metaforycznie oddaje klimat tutejszej ciekawostki przyrodniczej. Białe daniele goszczą na terenie szpitala od lat. Pojawiają się zwykle rano lub wieczorem, tworząc mistyczny klimat okolicy. Te dostojne zwierzęta są motywem iście epickim. Wyjątkowe i piękne, prawdopodobnie cieszą się z przyjaznej atmosfery, jaką zapewniają im pracownicy i pacjenci szpitala.

Mural posiada specyficzną strukturalną powierzchnię, która łapie światło w różnorodny sposób. W zależności od rodzaju światła i jego kąt padania, na muralu pojawiają się cienie okolicznych drzew, ale o strukturze ściany – efekty jak w impresjonistycznym obrazie. Migotliwość, wrażeniowość momentu pojawienia się tych zwierząt oddana jest przez lekki, nieco szkicowy sposób rysowania. Wrażenie zakrzywionej przestrzeni nadaje również perspektywa – wyraźny, dominujący daniel przedstawiony jest w powiększeniu, na pierwszym planie, a dalsze zwierzęta są coraz bardziej szkicowe i impresyjne, aż stają się jedynie plamą świała, abstrakcyjną iluzją.

Dziecięcy SOR, znajdujący się tuż obok, stanowi ważny kontekst. Oddziaływanie tej sporej realizacji artystycznej na straumatyzowanych małych pacjentów zostało sprawdzone już podczas wykonywania muralu. Praca, mimo że dość jednoznaczna w interpretacji, oprócz czysto estetycznej i artystycznej funkcji posiada również funkcję terapeutyczną.

We wrześniu planowane jest otwarcie muralu i postawienie przysłowiowej kropki nad „i”. Zapraszam do śledzenia dalszych wydarzeń.

Tymczasem przy parkingu szpitala, na ścianie stolarni, powstał kolejny mural – „Ekipa”.

Andrzej, Boguś, Jarek i Roman to ekipa niestrudzonych pracowników fizycznych, którzy dbają o porządek i czystość okolicy. Mural przedstawia ludzi pracy, zespół zgranych gości, normalnych facetów pracujących tu od lat.

Utrzymany jest w konwencji realizmu o korzeniach w malarstwie sztalugowym, z podkreśleniem gestu, ekspresji i wymownej skali portretu. Składa się na różnorodność realizacji związanych z kontekstem miejsca i ludzi związanych z tym miejscem.

Oba murale można już oglądać 24/7. Dalsze realizacje planuję na koniec września. Teraz chwila wakacyjnego oddechu.